Szukaj:
abc
o nas
login
strona główna
przygotowania
o sprzęcie
co zabrać
transport
w trasie
kuchnia
warsztat
testy sprzętu
reportaże z wypraw
polska
europa
świat
ciekawostki
filmy
książki
do ściągnięcia
o stronie
inne strony
W okolicach Rymaczy (006622)
Nadbużañskie łąki (006516)
Kolorowy domek we wsi Bereżce (006515)
Obok drogi zaorany pas ziemi - tam już nie wjeżdzaliśmy (006518)
Mokradła koło wioski Kładniów (006519)
I dalej wzdłóż ganicy do Korytnicy (006520)
Niestety nad Bug od ukraiñskiej strony nie można dojechać... (006521)
... zniechęca do tego pokażny płot z drutu kolczastego (006522)
Pomnik ku czci ofiar wojny w Korytnicy Tego typu monumentów nie brakuje w ukraiñskich wioskach. Jak widać bociany uznały to za dobre miejsce na gniazdo (006524)
Drogi przystosowane były bardziej do wypasu ptactwa wodnego, niż do jazdy (006525)
Pola aż po horyzont (006527)
Spotkanie wśród pól (006528)
Błota nie brakowało (006635)
Na drodze do Włodzimierza Wołyñskiego (006627)
Przydrożna "tablica" (006628)
Słoneczny poranek wśród brzózek (006530)
Za pomocą wody i patyka sprawiliśmy że zaklejone glina koła zaczeły sie znowu obracać i Wiesław nie musiał już niesć roweru co znacznie usprawniło podróż (006532)
Poranek dnia drugiego - wyjazd z noclegu (006534)
Wśród pól (006535)
Nie tylko zboże (006536)
Ruch lokalny i ruch turystyczny (006630)
Cóż można napisać - jechaliśmy przez pola. Na Wyżynie Wołyñskiej ciężko jechać inaczej. (006537)
(006631)
Kolejne błoto do pokonania. (006538)
Tymczasowy uczestnik wyjazdu (006632)
Leśne pagórki wprowadzały miłe urozmaicenie w krajobrazie (006541)
Okolice Zamlicza (006542)
Widok z makami (006545)
Wołyñski pejzaż (006547)
Wołyñski pejzaż cześć druga (006548)
Kolejny pagórek do zdobycia (006550)
Wiesław nie bardzo pamiętał do czego służy asfalt więc się na nim położył (006551)
Kolejne hektary pagórkowatych pól i łąk (006552)
Ptaszki niczym nutki (006553)
Na wiejskiej drodze (006554)
Droga ze świeżo wylanym asfaltem. Olga obchodzi bokiem, obok ślizga się pani na skuterku (006638)
W Horochowie wstąpiliśmy na świeży kwas chlebowy (006555)
Wołyñ - kraj kozacki (006556)
Pod Beresteczkiem (006557)
(006636)
Rozlewiska Styru w Beresteczku (006558)
Droga z Beresteczka do Brodów (006559)
Ruiny kościoła w Leszniowie (006562)
Droga z Brodów do Gaju zawierała wyjątkowo lepką glinę (006641)
O tyle miałem błota na oponie (006642)
Wieśków trzech :-) (006644)
Droga z Gaju do Szałaszki. Przed nami pasmo Woroniaków (006564)
Okolice Szałaszki (006566)
Droga z Zalesia do Czernicy (006567)
Droga z Zalesia do Czernicy - jedzie Olga (006568)
Okolice Czernicy (006570)
W paśmie Woroniaków - Droga z Czernicy do Litowiska (006571)
Woroniaki (006576)
Mo mokrej łące jedzie Wiesław (006577)
Na pagórek wjeżdza Meeck (006578)
Przydrożna kapliczka koło Litowiska (006579)
Zjazad przez łąki do doliny rzeki Łuh (006581)
Zjazd przez łąki do doliny rzeki Łuh (006583)
(006634)
Rozlewiska koło Żarkowa (006648)
Droga do Żarkowa (006650)
Rozlewiska rzeki Łuh w Żarkowie (006585)
Przydrożna kapliczka w Żarkowie (006587)
Rozlewiska w Żarkowie były oczywiście atrakcją dla lokalnych dzieciaków (006588)
Pod sklepem w Żarkowie (006589)
Babuszki w sklepie (006590)
Czasem warto skonsultować drogę z miejscowymi (006592)
Huta Pieniacka - pominik Polaków zamordowanych przez ukraiñską dywizję "SS-Galizien" w 1944 roku (006594)
Olga nie zdążyła nałożyć kurtki i dzięki temu ni emusiała jej suszyć (006655)
Przejście przez wezbrany po nawałnicy strumieñ dostarczyło nam dodatkowych atrakcji (006596)
Kolejne rozlewisko w drodze do Werchobuży (006658)
Olga przeprawia się przez strumieñ (006656)
Dolina po burzy (006598)
Werchobuż (006599)
Do Werchobuży zjechaliśmy stomą łąką (006600)
Zjazd po stromej i śliskiej łące może zakoñczyć się na przykład tak (006601)
Źródło Bugu we wsi Werchobuż (006602)
Bug minąwszy Olgę, Wieśka i Piłę podaża spokojnie do Morza Bałtyckiego (006603)
Nabieramy wody na dalszą drogę (006661)
W domach na wsi nie ma bieżącej wody, ale okoliczne wodociągi są "pod parą" (006663)
Bug kilka kilometórw od źródła (006605)
"Będzie dobra droga z kałużami" powiedziała pani. Jak widać jedno drugiego nie wyklucza. (006606)
W drodze do Sasowa (006607)
Bug w okolicach Sasowa (006608)
Figura w Uszni - czyżby Św. Jan Nepomucen? (006610)
Ruiny polskiego kościoła w Uszni (006611)
Kolorowy domek (006612)
W Dolinie Bugu na trasie Usznia - Biały Kamieñ (006613)
Wiesław bawił się w pasanie gęsi za pomocą roweru (006614)
Biały Kamieñ - ruiny polskiego kościoła (006616)
Biały Kamieñ - pomnik (006617)
Koñcowe mycie rowerów w rzece Złoczówka (006668)
zostało przerwane przez stado przechodzących przez wodę krów (006669)
Transport rowerów w elektropojizdzie (006619)
Schody do nieba - kto myśli że wladowanie roweru do polskiego pociągu jest trudne to niech spróbuje do ukraiñskiego! (006620)
Skróty Wiesława zaprowadziły nas ze stacji na przejście graniczne (006673)
Powrót do reportażu
2008 © Koło Roweru
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i publikowanie tylko na zasadach
określionych przez redakcję Koła Roweru >>
zobacz.
strona główna
|
index