|
|
Różne triki na bagażnikiTrudno wyobrazić sobie rower wyprawowy bez bagażnika. Jest to bez wątpienia element równie krytyczny jak rama, czy koła. Co gorsza znacznie bardziej narażony na uszkodzenia. Bez problemu można kupić w Polsce najwyższej klasy ramę, przerzutkę czy koła. Dobrych bagażników w polskich sklepach nie ma. Asortyment zmienia się co roku i jest bardzo losowy. Nie ma stałych wypróbowanych modeli. To co jest powiela wciąż te same błędy: zbyt mała sztywność, zbyt cienkie rurki, materiał wątpliwej jakości, nieprzemyślane sposoby mocowania, jednostronne spawy. Ryzyko uszkodzenia jest tym większe, im dalej od szosy chcemy zawieźć nasz bagaż. A uszkodzenie bagażnika to zwykle konieczność przerwania wyprawy i dużo kłopotów i wydatków. Zestaw naprawczy Zestaw naprawczy, dzięki któremu możemy reanimować uszkodzony bagażnik powinien składać się z następujących elementów:
Producenci narzędzi rowerowych nie przewidzieli raczej, że będą one służyły do napraw bagażników. Dlatego powinniśmy zabrać takie narzędzia jak:
Nie będę dalej teoretyzował, tylko opiszę konkretne przypadki jakie zebrałem od siebie i grupy znajomych regularnie podróżujących z sakwami.
Inne możliwe uszkodzenia Oprócz uszkodzeñ samego bagażnika popsuć mogą się również uszka w ramie, do których bagażnik jest przykręcany. Zepsucie może polegać na zerwaniu gwintu lub po prostu na urwaniu się takiego uszka. W pierwszym przypadku (o ile chodzi o uszko na dole ramy) pomóc możemy sobie wkręcając dłuższą śrubę i nakręcając dodatkową nakrętkę. Należy zwrócić uwagę, że nakrętka od strony wielotrybu prawdopodobnie uniemożliwi nam korzystanie z najmniejszego kółeczka (łañcuch będzie o nią zahaczał), ale to raczej mała niedogodność w porównaniu z niemożliwością jazdy w ogólności. Jeżeli mamy akurat śróbkę z płaskim, lub stożkowym łebkiem to można wkręcić śrubkę od strony wielotrybu (po zdjęciu koła) a nakrętkę dać od zewnątrz. W przypadku, kiedy gwint zostanie zerwany w górnej części widelca (tam gdzie śruby mocujące wpuszczane są do wnętrza ramy i nie ma możliwości podłożenia nakrętki) możemy ratować się poprzez wymianę śrubki (może nowa będzie nieco lepiej trzymać) a w dalszej perspektywie przegwintowaniem otworu na rozmiar M6 (należy udać się do warsztatu ślusarskiego). Najgorszym możliwym scenariuszem jest urwanie się uszka na dole ramy. Na szczęście występuje to bardzo rzadko, ale wymaga wykwalifikowanego spawania. W zasadzie można założyć, że się nie przytrafi, w zasadzie... I co dalej... Opisane tu sposoby naprawy są oczywiście tymczasowe - docelowo zepsuty bagażnik trzeb będzie zespawać lub wymienić. W chwili obecnej większość bagażników produkowana jest z aluminium i w związku z tym szukając spawacza należy pytać nie o spawanie w ogólności, lecz o spawanie aluminium, lub spawanie w otoczce argonu (gaz obojętny, który zapobiega utlenianiu się spawanej powierzchni.) Pytać można w warsztatach samochodowych (z aluminium wykonane są bloki silników), można też wstąpić na pocztę i przejrzeć książkę teleadresową - pod hasłem "spawanie" powinny znajdować się warsztaty które spawają również aluminium, lub w których przynajmniej wiedzą, gdzie to zrobić... I co jeszcze dalej.... Jeszcze dalej to warto kupić sobie solidny bagażnik. Bagażniki firmy Tubus, wykonane z wysokogatunkowej stali chromowomolibdenowej kosztują w granicach 80 EURO i można je zamówić przez Internet np. w niemieckim sklepie Roseversand. Pozbawione są one wszystkich wad konstrukcyjnych opisanych we wstępie, a sama konstrukcja wykonania nie zmienia się od kilku lat. W ciągu ostatnich 8 lat rozwaliłem cztery bagażniki za łączną kwotę około 300 PLN a na ich reperacje, wzmocnienia i spawanie wydałem około 150 PLN. W sumie więcej niż 80 EURO, a ile było z tym nerwów i biegania...Wkrótce w Kole Roweru napiszę więc nieco więcej o moim nowym bagażniku Tubus Cargo.
| ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i publikowanie tylko na zasadach określionych przez redakcję Koła Roweru >>zobacz. strona główna | index |