Szukaj:
abc
o nas
login
strona główna
przygotowania
o sprzęcie
co zabrać
transport
w trasie
kuchnia
warsztat
testy sprzętu
reportaże z wypraw
polska
europa
świat
ciekawostki
filmy
książki
do ściągnięcia
o stronie
inne strony
kraje nadbałtyckie 2000 - galeria
część 1
Litwa, Łotwa, Estonia
KOWNO - to jest chyba ratusz, ale wcale nie jestem pewien. (000475)
KOWNO - kamieniczki na rynku. (000476)
Agnieszka i Olga. (000477)
Przestało na chwilę lać a nawet wyszło słoñce... (000478)
Po nocnym deszczu trzeba nieco wysuszyć namioty. Można też umyć głowę. Wieje silny wiatr więc namioty latają. (000479)
Zakupy w jakimś supermarkecie. Dziewczyny poszły do sklepu a ja robię za dozorcę. (000480)
Byczek. Najpierw (wieczorem) się mnie bardzo przestraszył i uciekł w krzaki. Rano był już znacznie bardziej odważny. Tupał nogą, łeb pochylał a łañcuch dłuuugi. (000481)
Obiad na przystanku połączony z suszeniem ręczników. (000482)
Przez ostatnie 50 km wiał okropnie silny wiatr. Do Rygi zbliżaliśmy się bardzo powoli. Aga zapragnęła zdjęcia na dowód tego, że dojechała. (000483)
Centrum Rygi, okolice dworca kolejowego. (000484)
A to jest rynek starego miasta. Bardzo ładne odnowione kamieniczki. (000485)
Droga w Łotwie jest baaardzo prosta. Odcinek między Skulte i Jelgavkrasti. (000486)
Chmura w kształcie smoka. Nim wyjąłem aparat to się smok trochę zepuł ale jeszcze coś widać. (000487)
Plaża w Łotwie jest równie prosta jak i droga. Okolice Ungeni. (000488)
Centralny deptak w Parnu. (000489)
Olga złapała gumę i dzielnie naprawia koło. (000490)
Tego dnia naprawdę było gorąco. Musiałem się schować do cienia - w tym roku nie jestem przyzwyczajony do upału. (000491)
Rynek starego miasta w Talinie. (000492)
Rynek starego miasta w Talinie. (000493)
Uliczki w starym Talinie są naprawdę urocze. Kręcimy się trochę oglądając kamieniczki pełne knajp i sklepów z souvenirami. (000494)
Stare miasto leży na zboczu sporej góry. Aga podjeżdża na górę. (000495)
Jedna z baszt obronnych. (000496)
Cerkiew. Jedna z ładniejszych budowli Talina. (000497)
Promy w porcie. Ogromne, takie pływające budynki. (000498)
Port ciąg dalszy. Tłumek na naszym promie - pokład niżej. (000499)
Panorama Talina od strony morza. Niestety zdjęcie zrobiłem z dość dużej odległości i wyraźnie widać wszechobecną mgiełkę. (000500)
Część 2
Finlandia
Panorama Helsinek od strony morza. (000501)
I SPOTKANIE z Bożeną ! Udało się !!! Jestem trochę zaskoczony. Szczególnie torbą bagażu którą ze sobą przywiozła. Ciekawe jak ona to załaduje na rower ?! (000502)
Wszyscy jesteśmy trochę zmęczeni. Jest 2 w nocy. Siedzimy, gadamy i nikomu się nie chce się ruszyć. (000503)
Ruszyć się trzeba było więc przenieśliśmy się w krzaki koło lotniska. Rano obowiązkowo kawa. (000504)
Stado rowerów pod supersklepem. Większość jest niezabezpieczonych przed kradzierzą. Podoba mi się ten kraj - przynajmniej pod tym względem. (000505)
Jezioro z fontanną w Helsinkach. Wokół jeziora ścieżka dla rowerzystów. (000506)
Chcąc dostać się na środek jeziora nie trzeba rezygnować z jazdy rowerem. (000507)
Po drugiej stronie jeziora trafiamy na wystawę nowoczesnej rzeźby. Oto przepiękne (!!!)n dzieło zrobione z prętów zbrojeniowych. (000508)
Inne dzieło japoñskiego artysty wykonane z belek drewanianych oraz cegieł. Na dzieło można sobie wejść. (000509)
Centrum Helsinek. Jeden z niewielu budynków, który mi się podobał. (000510)
Aga na tle TEGO budynku. (000511)
Taki tam sobie port. (000512)
Taaaa!! Koło, U-lock, brak roweru. Czy to możliwe aby w Finlandii... nie, z pewnością właściciel zgubił kluczyk. (000513)
Radosne chwile po wyjechaniu z Helsinek. (000514)
Ale uwaga !!! Łosie bez smyczy. (000515)
Olga i mcDonaldowa zjeżdżalnia. (000516)
Ptactwo przygląda nam się z zaciekawieniem. (000517)
Zbliżenie kierownika wyprawy (he,he) w miasteczku Poorvoo 50 km od stolicy Finlandii. (000518)
Chatka muminków. Tu wszędzie są muminki. (000519)
Smok wyskakujący z beczki. Podchodzi taki mały brzdąc do beczki, ciągnie za sznurek a tu smok na niego wyskakuje. Bardzo fajny pomysł. Jest tu taki specjalny pokoik z różnymi niespodziankami cz (000520)
Typowe fiñskie domki nad rzeką. (000521)
Bożena właśnie się obudziła. Mina trochę niewyraźna. Pewnie przyda się kawa, he he. (000522)
Wjeżdżamy na piękną drogę wijącą się między jeziorami od Asikkala do Sysma. Nie mogę się powstrzymać od zrobienia kilku zdjęć w tym miejscu. (000523)
(000524)
I znowu wysepki. I znowu nie wyszły tak jak w naturze. (000525)
W drodze. (000526)
View na jezioro. (000527)
(000528)
Wieczorem mamy kłopot z dostaniem się do wody bo wszędzie były domki letniskowe. W koñcu wchodzimy na teren, gdzie nie ma ludzi. Bardzo tu ładnie. (000529)
To ja. W głębi Bożena. (000530)
Mój rower na tle mostu nad przesmykiem między jeziorami 10km przed Korpilahti. (000531)
Kolejne wysepki porośnięte krzakami. (000532)
Mostu ciąg dlaszy. W oddali Agnieszka (000533)
Stateczek na jeziorze. Zdjęcie zrobione z mostu. (a jakże!) (000534)
Uff! nie wiem co mam napisać. (000535)
Fiñski domek w którym coś mi się podobało, ale teraz nie pamiętam co. Tak w ogóle to jesteśmy na jakimś totalnym zadupiu. (000536)
Kolorowe bydełko. (000537)
Skoñczył się asfalt i zaczęła szutrówka. Odcinek między Korpilahti i Petajavesi. (000538)
Nadszedł czas obiadu. Rozłożyliśmy się na schodach jakiejś zamkniętej sali dyskotekowej. (000539)
Taaaa! Gdzież to można spotkać dziewczyny ? Oczywiście pod budką z lodami. (000540)
Reklama muzeum kolejnictwa w Haapamaki. (000541)
A to już właściwe muzeum. Niestety nie mogłem go odwiedzić bo dziewczyny się gdzieś zgubiły (z ich punktu widzenia to ja się zgubiłem). (000542)
Potem strasznie lało i trochę zmokłem. Na szczęście szybko przeszło. W ramach suszenia się sfotografowałem samotne drzewo... (000543)
... i mój wspaniały rower. (000544)
(000545)
Chmury burzowe nie dają nam spokoju. Za chwilę znowu będzie lało. Most w Tuuhonen. (000546)
Widok z tego mostu na prawo (000547)
i na lewo. (000548)
Centrum w Kuru. Dwa sklepy, poczta, knajpa i budka z lodami, co jeszcze więcej trzeba? (000549)
Siedzi se baba na płocie i se kwiatki trzyma. Miasto Nokia (nie mylić z telefonem !!!) (000550)
(000551)
Na nasz widok konie stały przez parę chwil zupełnie nieruchomo i gapiły się jakby pierwszy raz rowerzystę zobaczyły. Potem zajęły się swoim standardowym zajęciem. (000552)
Rozkładamy nocleg na parkingu dla karawaningów w Aura. (000553)
(000554)
(000555)
Zamek w Turku. (000556)
(000557)
(000558)
(000559)
Rzeka Aurajoki przepływająca przez Turku. (000560)
(000561)
(000562)
(000563)
(000564)
część 3
Wyspy Alandzkie
(000565)
(000566)
(000567)
(000568)
(000569)
Centrum Mariehamn. (000570)
(000571)
(000572)
Ptaszarnia w Marienhamn. Kury, kaczki i inne ptactwo tak se po prostu łazi po parku. (000573)
(000574)
Zabytkowy kościół w Kyrkby. (000575)
Aga na tle mostu w Golby. (000576)
Zamek z XVII wieku w Kastelholm. (000577)
Wypiek chleba tradycyjną metodą - dla turystów. (000578)
Plecenie sieci - też dla turystów. (000579)
Zabudowania w skansenie. Oczywiście musiałem wleźć tam gdzie nie wolno. (000580)
Zabudowania w skansenie. (000581)
Ścieżka która podobno prowadzi przez muzeum śladów prastarej bytności ludzi w Langbergsodzie. (000582)
Borgboda. Schody do zamku, zapowiada się ciekawie. (000583)
Borgboda. Miał być tu zamek z dawnych czasów. Niestety poza paroma kamieniami spotkałem tylko takie drewniane rzeźby. Zabytki na wyspach okazujš się kompletnš klapš. (000584)
Jak widać na wyspach też są łosie. (000585)
część 4
szwecja
Panorama Stockholmu (000586)
(000587)
(000588)
Wysepki w okolicach Nynashamn. Widok z promu. (000589)
(000590)
Ostatnie spojrzenie... (000591)
2000 ©
Marek Feszczuk
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i publikowanie tylko na zasadach
określionych przez redakcję Koła Roweru >>
zobacz.
strona główna
|
index