|
|
komentujesz artyku: Peloponez 2004
Na przełomie lata i jesieni, wyruszyliśmy rowerami na podbój słonecznej Grecji. W czasie trzech tygodni rowerowej wędrówki, głównie po Peloponezie sporo przeżyliśmy i dużo zobaczyliśmy, min. sanktuaria w Delfach, Olimpii i Epidavros, twierdze w Pylos, Methoni i Koroni, wąwóz rzeki Lousios, oraz północne Mani. Zajrzeliśmy też do Mistry i Sparty, oraz oczywiście Aten. W nogach zostało nam wiele kilometrów, z czego zdecydowaną większość stanowiły podjazdy, bo w Grecji w każdą stronę jest pod górę. Autor: Piotr Zabłudowski
| |||||||||||||||
Wszelkie prawa zastrzeżone. Kopiowanie i publikowanie tylko na zasadach określionych przez redakcję Koła Roweru >>zobacz. strona główna | index |